Gif przedstawiony wyżej wzbudza we mnie mieszane uczucia. Sprawia, że na mojej twarzy przewinął się mały uśmiech, a raczej grymas, imitujący uśmiech, co spowodowane jest sentymentem do filmu, z którego pochodzi, a jednocześnie wywołuje u mnie chęć zepchnięcia grubego dupska z łóżka, doczłapania się jak najciszej do biurka, przemycenia laptopa i słuchawek pod kołdrę w jednorożce i spędzenie następnych kilku godzin na seansie filmowym, z 'Zostań, jeśli kochasz' na czele. Jednak myślę, że oglądanie filmów na wpół przytomna o 3 nad ranem nie jest zbyt dobrym pomysłem, dlatego zamilknę na wieczność, pozostawiając jedynie zbędny komentarz w tej otóż zakładce. Pozdro spod kołdry w jednorożce.
Gif przedstawiony wyżej wzbudza we mnie mieszane uczucia. Sprawia, że na mojej twarzy przewinął się mały uśmiech, a raczej grymas, imitujący uśmiech, co spowodowane jest sentymentem do filmu, z którego pochodzi, a jednocześnie wywołuje u mnie chęć zepchnięcia grubego dupska z łóżka, doczłapania się jak najciszej do biurka, przemycenia laptopa i słuchawek pod kołdrę w jednorożce i spędzenie następnych kilku godzin na seansie filmowym, z 'Zostań, jeśli kochasz' na czele. Jednak myślę, że oglądanie filmów na wpół przytomna o 3 nad ranem nie jest zbyt dobrym pomysłem, dlatego zamilknę na wieczność, pozostawiając jedynie zbędny komentarz w tej otóż zakładce.
OdpowiedzUsuńPozdro spod kołdry w jednorożce.